#skókaodchleba #ole #kotsygnalizacyjny czyli ekipa z SoB znów w komplecie na zaproszenie firmy Tenex w Pałacyku Otrębusy!


Na przełomie lutego i marca było intensywnie. Tuż po blackmetalowym koncercie w Krakowie, popędziłam do Warszawy na spotkanie z Michałem i resztą ferajny aby odwiedzić siedzibę marki Tenex (tak, tę od Dermo Future Precision) i popatrzeć cóż za ciekawostki przygotowali wśród swoich wiosennych nowości. 

Spotkaliśmy się wszyscy pod Kinoteką w Warszawie i przyznaję - zawsze gdy podchodzę do tej, znanej mi już doskonale, grupki  ludzi to wiem, że coś się będzie działo :)
Punkt 11 pojechaliśmy busem do siedziby marki Tenex, gdzie - również już nam dobrze znana i lubiana pani Ania - opowiedziała nam o nowościach, jakie wprowadzają na rynek. Na szczęście nie będą to kolejne gadżety w stylu kremu w opakowaniu w kształcie strzykawki, ale proste składy wycelowane w konkretne potrzeby skóry. Chociaż, zdaje się, że moja teściowa ma odmienne zdanie i preferencje: serum w strzykawce od razu ją zaciekawiło i nie dała sobie przetłumaczyć, że to zwykły krem jest, który się wyciska w tak fikuśny sposób, a nie preparat do iniekcji. Cóż, pewnie nie ona jedyna.




Myślę, że firma Dermo Future Precision jest na tyle rozpoznawalna, że nie musi jednak chwytać się takich sposobów na przykucie uwagi i śmiało może wchodzić na poziom wyżej. Uważam, że ich nowe kuracje są właśnie takim krokiem naprzód. Przypuszczam, że większość z nas kojarzy ich serum z witaminą C i te nowości są jakby rozwinięciem tej koncepcji w całą linię produktów witaminowych. Fajna koncepcja, przejrzysta i spójna. 

KURACJA USZCZELNIAJĄCA NACZYNKA Z WITAMINĄ K 1% to Innowacyjna kuracja uszczelniająca naczynka z witaminą K, jedyna dostępna na rynku w stężeniu 1% do samodzielnej aplikacji w domu. Witamina K w stężeniu 1% szybko łagodzi i zmniejsza nasilenie zaczerwienienia skóry oraz widoczność rozszerzonych naczynek. DZIAŁANIE KURACJI: wzmacnia i uszczelnia osłabione ścianki naczyń zmniejsza widoczność naczynek krwionośnych zapobiega nadmiernemu rozszerzaniu naczynek stymuluje procesy naprawcze regeneruje podrażnienia

KURACJA REWITALIZUJĄCA Z WITAMINĄ A. Witamina A (retinol) to witamina młodości. Jej stymulujące działanie zmniejsza proces starzenia się skóry. Pełni ona funkcję czynnika normalizującego, odpowiada za regulowanie wzrostu komórek skóry. Retinol po dłuższym oddziaływaniu na skórę przenika do głębszych warstw naskórka, dzięki czemu wpływa na produkcję kolagenu i elastyny – daje to efekt ujędrnienia i zwiększenia elastyczności. Retinol to również substancja rozjaśniająca przebarwienia, jest skuteczny w walce z przebarwieniami posłonecznymi. EFEKTY poprawa struktury i spoistości naskórka wygładzenie skóry i redukcja zrogowaciałej warstwy naskórka cofanie objawów fotostarzenia skóry pogrubienie i odnowa skóry (dzięki zwiększeniu produkcji i zreperowaniu włókien kolagenu i elastyny) poprawa nawilżenia skóry (dzięki stymulacji produkcji kwasu hialuronowego) rozjaśnienie przebarwień posłonecznych, potrądzikowych i hormonalnych zwężenie porów skóry, które z wiekiem stają się bardziej widoczne zwiększenie jędrności i elastyczności skóry wygładzenie i zmniejszenie zmarszczek, w tym tzw. kurzych łapek wokół oczu oraz zmarszczek mimicznych poprawa konturu twarzy, unoszenie konturu twarzy

KURACJA ODMŁADZAJĄCA Z BIOTYNĄ (WITAMINA H). Główny składnik preparatu – biotyna (znana jako witamina B7 lub witamina H) – bierze udział w metabolizmie białek i tłuszczy. Ma istotne znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania komórek, głównie stymuluje metabolizm komórek twarzy, szyi, dekoltu, grzbietów dłoni. Dzięki tej funkcji zwiększa biodostępność innych substancji aktywnych dostarczanych w głąb skóry oraz spowalnia proces starzenia się skóry, przywracając jej naturalny blask. DZIAŁANIE KURACJI: regeneruje skórę poprawia gęstość zwiększa elastyczność stymuluje procesy naprawcze chroni przed nadmierną utratą wody odnawia naskórek regeneruje podrażnienia.

Po prezentacji znalazł się również czas na zmycie makijażu i wypróbowanie tych nowości na własnej skórze. Zaryzykowałam, mając pełną świadomość tego, jak daleko ode mnie w tej chwili jest moja kosmetyczka z podkładem w moim odcieniu - i nie żałuję. Wybrawszy złoty masażer pulsacyjny rozprowadziłam na twarzy serum z biotyną uznając, że jeśli coś jest "odmładzające" (a tak jest napisane na opakowaniu!) to niczego więcej mi nie potrzeba.



Ludzie, masaż tym urządzeniem jest tak przyjemny, że nie mogłam przestać - ok, jakkolwiek to brzmi :) Głowica jest pokryta 24-karatowym złotem i lekko pulsuje/wibruje, wtłaczając kosmetyk w głąb naskórka i zwiększając jego - kosmetyku - właściwości pielęgnacyjne. Chcę to bardzo! I tak masuję twarz i szyję codziennie wieczorem, równie dobrze mogę więc się ratować przed starzeniem nieco bardziej profesjonalnie.
Po oderwaniu mnie wreszcie od masażera przyszedł czas na prezentację odświeżonej marki Constance Caroll. Kojarzycie? Nie wierzę, że nie :) 


Zdjęcie buchnięte z bloga: http://lepszawersjasamejsiebie.blogspot.com/
Marka zdecydowanie idzie w produkty - pewniaki i stawia na jakość, w tym przypadku dobrą konsystencję i pigmentację swoich produktów. Pudrów, podkładu i korektora, niestety, nie będę mogła używać z uwagi na ich odcienie (chociaż ten puder sypki podarowałam mamie i jest z niego zadowolona, ale ona ma ciemniejszą karnację od mojej). Natomiast cienie metaliczne uważam za bardzo dobry produkt, który powinien się dobrze przyjąć. Jedno dotknięcie palcem i pełna tafla pigmentu jest transferowana na powiekę :) Podoba mi się ten efekt bardzo i brawa za odwagę w dobieraniu kolorów tych cieni! 
Bardzo dobrze prezentują się też ich pomadki w kredce. Udało mi się pozamieniać z dziewczynami tak, że wyszłam z kolorami noszalnymi na moich ustach, tj. z oczopląsowym różem 1 i oczopląsowym różem 2 :D Żadnych brzoskwiniowych czy, o zgrozo, brązowo-beżowych tonów.
Warto obserwować, jak się marka rozwinie. Stoi za nimi wiele lat doświadczenia i jestem ciekawa ich nowych, świeżych pomysłów.




Na koniec zostaliśmy obdarowani również kolejną nowością firmy Tenex - suplementami diety. Okazuje się, że postanowili w ten sposób uzupełnić pielęgnację dla zdrowia i dobrego wyglądu skóry. Może to i niegłupie? Jak myślicie? Bierzecie jakieś sterydiany dla skóry, włosów i paznokci?



A potem już czas na relaks. Pojechaliśmy do Pałacyku Otrębusy, gdzie po zameldowaniu i ponownym zmakijażowaniu się mieliśmy uroczystą kolację wraz z ekipą z firmy Tenex. 



Miejsce jest świetne! Poza sporym basenem, grotą solną, SPA i bardzo przyjemnie urządzonymi wnętrzami, sama lokalizacja sprawia, że od samego przyjazdu tam się odpoczywa. Jest cicho, spokojnie i można się zaszyć w pięknie utrzymanym ogrodzie. Wyobrażam sobie, jak przyjemnie tam musi być wiosną i latem, gdy jest zielono i wszystko kwitnie. 

O tym, co działo się wieczorem, po kolacji, całkiem fajnie opowiedziała Czarszka - zapraszam więc do niej na relację:


Ogromnie dziękuję Michałowi oraz marce Tenex za zaproszenie - było Was wszystkich,  jak zwykle, bardzo miło widzieć. Zerknijcie też na blogi pozostałych uczestników spotkania:

http://www.twojezrodlourody.com.pl/
http://www.interendo.pl/
http://www.wblaskumarzen.pl/
http://77fantasmagorie77.blogspot.com/
http://www.ekstrawagancko.com/
http://zakochanawkolorkach.blogspot.com/
http://lifeincolour.pl/
https://www.youtube.com/user/czarszka
http://dobrulbloguje.blogspot.com/
http://www.mazgoo.pl/
http://www.kosmetykibeztajemnic.pl/
https://www.youtube.com/c/BlondeBangsss
http://nianio.com.pl/
http://trenddash.com/
http://wszystkoopielegnacji.blogspot.com/
http://tosinkowo.pl/
http://www.kolorowy-kraj.pl/
http://lepszawersjasamejsiebie.blogspot.com/


Pozdrawiam serdecznie,
Arsenic

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Arsenic - naturalnie z przekorą , Blogger